Przeskoki

• Jul 25, 2016 - 09:10

Czołem wszystkim!
Jak widać na załączonym obrazku (wiem mistrzem painta to ja nie jestem) trójdźwięk przeskakuje mi na lewą stronę od półnuty. Chce wpisać trójdźwięk pod nr 1 taki sam jak istnieje pod nr 2. Wszystko jest dobrze póki są tylko 2 nutki. Jak wpisuje trzecią przeskakuje mi na lewą stronę (nr 3). Nie wiem jak to rozwiązać. Przesuwanie zbytnio nie daje oczekiwanych rezultatów i za dużo byłoby z tym roboty przy całej partyturze. Skoro przy dwóch nutach stoi gdzie ma stać (nr 1) to czy da się tą opcję "przeskakiwania" na lewą stronę wyłączyć? (nr 3).
Pozdrawiam.

Attachment Size
bez tytułu.JPG 31.33 KB

Comments

W nr 3 można zrobić w taki sposób, że ta półnuta C będzie miała laseczkę skierowaną w dół, a ta ćwierćnuta C główkę odwróconą w prawo.
Na początek trzeba wejść w Kontroler obiektów. Potem wybrać tę półnutę i w Akord Kierunek laseczki: w dół. Następnie zaznaczyć ćwierćnutę i w Nuta Odwróć główkę: prawo.
Jest tylko jeden podstawowy problem - nie wiadomo, który głos jest który. Ze wszystkich rzeczy w MuseScore tej właśnie nie potrafię. Też mnie to irytuje. Poświęciłem chyba temu zagadnieniu najwięcej czasu. Chyba więcej zajęły mi jedynie grupy niemiarowe :P Jak ktoś zna jakiś ciekawy trik, to chętnie poczytam.

Pozdrawiam,
Gootector

In reply to by Gootector

Czołem!!

Nie ma to jak wykrzyknik :) Wypróbowałem obie opcje. Użytkownika Gootector niestety nie przeszła. Półnuta pokryła się z ćwierćnutami i znikła :D Opcja użytkownika zielony jest aktualnie najlepsza ale bym się mógł co nie co przyczepić :P Nie tylko w musescore się z tym spotkałem irytujące jest to że nie mamy władzy nad pewnymi zasadami muzyki. Odstępy po nutach jakby można było odgórnie zmienić ... byłbym w domu. Ktoś gdzieś wspominał o programach graficznych. Hah jakbym biegle je obsługiwał to już z żadnych programów muzycznych bym nie korzystał :D

Pozdrowienia dla wszystkich :P

PS: Błagam was, gównoburza? Tutaj?

In reply to by Damian Konrad …

Czołem??? Jeno nie przebij, Waść, muru... ;)
I kolejny błąd - w języku polskim używamy albo jednego albo trzech wykrzykników/pytajników/kropek.
Wiem, że moja porada nie przeszła :) Ale jak to mawiają: "lepszy rydz niż nic", "z pustego i Salomon nie naleje".

Cześć!
Po pierwsze, to przesuwanie nut przez program wynika z ogólnych zasad edycji nut - tak jest po prostu prawidłowo (to jakby taka muzyczna ortografia). I nie chodzi tu o ilość nut, ale o wzajemne położenie skrajnych nut obu głosów. Program stara się (zgodnie z zasadami edycji) uniknąć zbytniego zbliżenia się laseczek nut obu głosów.
Po drugie, gdyby ktoś jednak chciał ominąć te zasady, to narzędzie przesuwania akordów jest idealne do tego. I nie jest to wcale takie pracochłonne, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z powtarzającymi się strukturami. Wystarczy przesunąć jeden akord, następnie w oknie kontrolera obiektów skopiować wartość przesunięcia (ctrl+c), zaznaczyć z klawiszem ctrl wszystkie inne akordy do przesunięcia i wkleić wartość w oknie kontrolera obiektów.
Pozdrawiam.

In reply to by zielony

Nie mam zamiaru się z Tobą spierać, ale fakt, że program stara się wyświetlać wszystko zgodnie z zasadami muzyki, to jest to oczywista oczywistość. Mogę Ci zaprezentować X przykładów na to, że MuseScore nie zawsze wyświetla wszystko "zgodnie z zasadami muzyki", ale nie w tym rzecz. Użytkownik pytał o obejście pewnych założeń koncepcyjnych programu, więc ja - zgodnie ze stanem posiadanej wiedzy - udzieliłem mu odpowiedzi na pytanie.
Już kiedyś poruszałem temat tych wykrzykników na wstępie...

Pozdrawiam,
Gootector

In reply to by Gootector

Cytat: „...fakt, że program stara się wyświetlać wszystko zgodnie z zasadami muzyki, to jest to oczywista oczywistość.”
Podałem wyjaśnienie dlaczego się dzieje coś , co się dzieje. Osoba pytająca nie musi tego wiedzieć.

Cytat: ”Użytkownik pytał o obejście pewnych założeń koncepcyjnych programu, więc ja - zgodnie ze stanem posiadanej wiedzy - udzieliłem mu odpowiedzi na pytanie.”
I bardzo dobrze. Każdy udziela odpowiedzi zgodnej ze stanem posiadanej wiedzy.

Cytat: ”Już kiedyś poruszałem temat tych wykrzykników na wstępie...”
Przykro mi, ale nie poczuwam się do obowiązku śledzenia wszystkich Twoich wpisów. Dlatego... nie do końca wiem, o co chodzi... Domyślam się, że pewnie o jakieś zasady „netykiety”?
Mnie obowiązują jednak przede wszystkim zasady języka polskiego. W mojej podstawówce (w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku) za niepostawienie wykrzyknika w nagłówku listu obniżano ocenę...

Pozdrawiam.

In reply to by zielony

"Cytat: ”Użytkownik pytał o obejście pewnych założeń koncepcyjnych programu, więc ja - zgodnie ze stanem posiadanej wiedzy - udzieliłem mu odpowiedzi na pytanie.”
I bardzo dobrze. Każdy udziela odpowiedzi zgodnej ze stanem posiadanej wiedzy." - więc, gdzie jest pies (albo raczej kot... czarny kot) pogrzebany? Cytowanie każdego zdania mojej wypowiedzi uważam za zbędne.

Nie pisze Pan listu. Czasy Gomułki itp. już też dawno za nami. Dzisiaj mamy taki wynalazek jak Wikipedia, w której to można przeczytać, że:
Znak wykrzyknienia stosowany jest na końcu zdania lub wyrażenia wtedy, gdy trzeba podkreślić siłę wypowiedzi. Stosowany bywa przy zawołaniach, okrzykach, rozkazach, życzeniach, ostrzeżeniach, wyrazach dźwiękonaśladowczych oraz służy do zwrócenia uwagi czytelnika na coś szczególnie istotnego.
Jak widać - użycie wykrzyknika jest zbędne w Pańskiej wypowiedzi. Tutaj na nikogo nie trzeba krzyczeć ani oznajmiać, że jest się obecnym, bo to nie wojsko, ale zwykłe forum. Dziękuję za Pańskie poradniki. Wniosły one pewien powiew świeżości w forum MuseScore.

Pozdrawiam,
Gootector

In reply to by zielony

Jako tako ma to sens ale jak tworzysz marszówki dla każdego głosu osobno to trza czasem pewne zasady nagiąć aby cały utwór zmieścił się na jednej stronie :) Nie mówię tutaj o kartce a4 ale w jednej orkiestrze gdy gramy w marszu mamy książeczki w a5. W innej natomiast książeczki mają wymiar a6 :D

Do you still have an unanswered question? Please log in first to post your question.